Nagłośnienie samochodu - System BeatsAudio w Seatach

Wcale nie brzmienie potężnego silnika, lecz wysokiej jakości dźwięk płynący z samochodowych głośników ma dla wielu kierowców podstawowe znaczenie. Z myślą o prawdziwych audiofilach Seat przygotował ofertę topowych systemów nagłaśniających do swoich najlepszych aut. Czy system BeatsAudio wart jest dopłaty?

Każdy, kto choć raz słuchał muzyki na dobrej jakości sprzęcie hi-fi lub oglądał film na kinie domowym, wie, jak potężny wpływ na odbiór dźwięku ma jego jakość. Niestety potem zdarza się, że wsiadamy do samochodu a ulubiony „kawałek” brzmi jakoś inaczej i wcale nie porywa. Co się dzieje?

BeatsAudio robi wrażenie!

Prawdopodobnie w aucie zainstalowano sprzęt, który nadaje się do słuchania wiadomości radiowych, ale już nie do odsłuchu IX symfonii Ludviga van Bethovena. Inżynierowie Seata, znając ten problem, postanowili dać kierowcom taki system nagłośnienia, jakiego ci oczekiwali. System BeatsAudio da ogrom muzycznych wrażeń wszystkim fanom muzyki, niezależnie od tego, czy będzie to gorące flamenco, imprezowy Álvaro Soler czy kojarzący się z iberyjską muzyką filmową Alberto Iglesias.

W każdym przypadku moc dźwięku wywoła „gęsią skórkę” u wszystkich pasażerów. Co sprawia, że hiszpański system nagłośnienia brzmi tak potężnie i jest tak dynamiczny jak sami Hiszpanie? Przyjrzyjmy się mu bliżej.

Dźwięk wbija w fotele

Podstawa systemu to 12-kanałowy wzmacniacz. Uwaga! Jego moc to aż 300 W!!! Laikowi wystarczy rzec, że większość sprzętu, którym dysponujemy w domach, nie ma takiej mocy. Sam wzmacniacz to jednak jeszcze nie wszystko. W wydobyciu subtelnych sopranów i wbijających w fotel basów pomaga mu zestaw wysokiej jakości głośników. To siedem topowej jakości urządzeń muzycznych. Dwa z nich to wysoko tonowe instrumenty, które ulokowano w przednich słupkach nadwozia.

Dla kontrastu dwa nisko tonowe głośniki pomrukują z obudowy drzwi przednich. Tył Seatów wyposażonych w BeatsAudio zarezerwowano natomiast dla głośników szeroko zakresowych. W porządku, ale to dopiero sześć głośników. Gdzie podział się siódmy? Znawcy tematu odgadną bez problemu, że należy go szukać w bagażniku. To subwoofer, który komorę bagażnika traktuje jak wielkie pudło rezonansowe dające najniższe i najbardziej pełne brzmienia.

Tak brzmi luksus w miejskim aucie

Oczywiście źródłem muzyki dla całego topowego systemu muzycznego Seata może być podłączony bezprzewodowo smartfon. Lepiej jednak podpiąć go za pośrednictwem łącza „jack”. Wówczas straty na jakości brzmienia będą najmniejsze i będzie można delektować się pełnią muzycznych wrażeń. Nowe audio Seata zdaniem wielu specjalistów o wyjątkowo czułym słuchu brzmi przynajmniej tak samo dobrze, o ile nie lepiej niż najbardziej zaawansowane systemy muzyczne instalowane w autach luksusowych.

Tymczasem Seat BeatsAudio można mieć na pokładzie kompaktowego Leona! Czy to nie jest piękne? Będzie jeszcze bardziej wspaniałe, jeśli okaże się, że ten zestaw muzyczny o głębokim wręcz brzmieniu zamówić można nawet do miejskiego Seata Ibiza. Warto poprosić w salonie Seata o prezentację możliwości Seat BeatsAudio.